Nowa Europa Wschodnia

Reżim gra kartą polską

Episode Summary

Polaków na Białorusi dotknęły represje. Polska stała się celem ataków propagandy reżimu Aleksandra Łukaszenki. Pojawiły się poważne oskarżenia i groźby wieloletnich wyroków. Maxim Rust z Uniwersytetu Warszawskiego uważa to za działania na użytek wewnętrzny i część rozgrywki z Zachodem.

Episode Notes

- Ostatnią kroplą, która przelała czarę goryczy, była nieukrywana próba heroizacji bandytów i zbrodniarzy wojennych z Armii Krajowej – powiedział niedawno Aleksandr Łukaszenka, przywódca białoruski nieuznawany przez Zachód po sfałszowaniu wyborów prezydenckich latem 2020 r. W przemówieniu padają też oskarżenia o próby demoralizacji młodzieży czy wspieranie ekstremistów. 

Działania Mińska nie ograniczają się jednak do słów. Liderzy nieuznawanego przez reżim Związku Polaków na Białorusi, Andżelika Borys, Maria Tiszkowska, Andrzej Poczobut i Irena Biernacka zostali oskarżeni o wzniecanie nienawiści na tle etnicznym. Zdaniem Maxima Rusta jest to wyraźna eskalacja prześladowań znanych z przeszłości, której celem jest wskazanie  wroga zewnętrznego i wpisanie się w antyzachodnią retorykę Rosji. Równocześnie jest to element gry politycznej z myślą o uzyskaniu ustępstw czy złagodzenia sankcji w zamian za odstąpienie do ataków na Polaków. 

Zdaniem eksperta Białorusi nie grozi podział i konflikt na tle narodowościowym, a Polacy popierający opozycję i uczestniczący w protestach robią to w ramach obywatelskiego buntu, który rok temu objął cały kraj. Rusta uważa, że niewielu Białorusinów wierzy w antypolską propagandę, zwłaszcza że często Polska traktowana jest  jako naturalny pomost w drodze na Zachód, miejsce studiów, pracy, wypoczynku czy chociażby zakupów. 

Maxim Rust podkreśla, że Polska ma do odegrania istotną rolę w walce Białorusinów o prawa obywatelskie. Musi bronić praw mniejszości, jednak nie powinna doprowadzić do wyróżnienia Polaków jako szczególnych ofiar reżimu. Jego zdaniem najważniejsze i najskuteczniejsze są programy i projekty  pomagające w rozwoju społeczeństwa obywatelskiego oraz wspierające  ludzi uciekających przed prześladowaniami. Oznacza to nie tylko działaczy narażonych na represje za działalność polityczną, ale także ludzi tracących pracę i zmuszanych do wyjazdu z kraju z powodu utraty pracy na skutek działań reżimu i ludzi z nim związanych. 

Projekt dofinansowany przez Fundację Solidarności Międzynarodowej w ramach polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.

Publikacja wyraża wyłącznie poglądy autora i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Fundacji Solidarności Międzynarodowej ani Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP.